PONIŻSZE FOTOGRAFIE I TEKST POWSTAŁY KILKA MIESIĘCY TEMU. 19 WRZEŚNIA 2014 ROKU KSIĄDZ INFUŁAT ODSZEDŁ DO DOMU PANA. TĘSKNIMY…
MAMY SWOJEGO CZŁOWIEKA W NIEBIE...
Zenon J. jest księdzem - takim z powołania i na serio. W grudniu 2014 skończy 85 lat. Od dłuższego czasu nie porusza się samodzielnie - cały jego świat, to łóżko i różaniec. Nie przestaje się modlić nawet w trakcie odwiedzin bliskich; ściska w dłoniach drewniane paciorki szukając w nich siły.
Jesień życia została zdominowana przez powikłania cukrzycowe. Ten silny i zawsze zdrowy organizm poddał się chorobie, aby dziś walczyć o godne życie. Ksiądz z nadzieją uczestniczy w rehabilitacji, aby pewnego dnia samodzielnie się poruszać.
Jego życie, to służba i troska o innych. Kombatant, nauczyciel, dobry znajomy Karola Wojtyły - odsłania swoją bogatą historię skromnie, choć chętnie, jakby pragnął pozostać w pamięci rozmówcy. Naszymi relacjami zapewnił sobie pomniki swojego życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz